niedziela, 5 kwietnia 2009

Fever Ray "Fever Ray" - Opowieści ze stumilowego lasu


Fever Ray to projekt naszej starej znajomej z The Knife. Jeżeli ktoś spodziewa się nawiązań do twórczości szwedzkiego duetu, na pewno je odnajdzie. Jednak skojarzenia nie idą w kierunku genialnych melodyjnych kawałków electro-popu, których hooki sprawiały, że nasze ciało potrafiło latać, ale obierają chóralno-mistyczną ścieżkę.

Album penetruje mroczniejsze rejony twórczości The Knife. Tak więc, jeżeli komuś bardziej podobał się ponury koncepcyjnie „Silent Shout” od melodyjnego „Deep Cuts” będzie pocieszony.
Nadal pozostajemy w świecie zagubionego królika, który wraz ze swoimi zwierzęcymi przyjaciółmi próbuję odnaleźć krainę, gdzie pokarmem jest muzyka.

Karin Dreijer bawi się modulatorami głosu w tych samych tonacjach co na płytach swojej macierzystej formacji. Jednak ma się wrażenie że jej zagrywki wokalne już gdzieś się słyszało i przez to zaczynają być nudne. Podkłady na płycie są monotonne. Kawałki najczęściej rozgrywają się na kilku ciągnionych dźwiękach klawiszy i powtarzalnych, mało skomplikowanych electro rytmach.

Jednym z wyróżniających się kawałków jest „Triangle Walks”, którego brzmienie nieodparcie kojarzy mi się z przebojem grupy Mike & The Mechanics „Silent Running (On Dungerous Ground)”, a także zamykający album „Coconut”. Utrzymany w rytmice plemiennej z nałożonymi na siebie ciężkimi ścieżkami wokalnymi jest świetną propozycją na closer.


Pomimo dłużyzn należy przyznać że Fever Ray, potrafi zbudować mroczny tajemniczy klimat. Sceneria płyty to ciemne lasy, po których włóczą się dziwnie zdeformowane postacie. Kiedy chcemy dojrzeć ich prawdziwą twarz, okazuję się że to tylko cienie wysokich drzew.
Gdyby jednak płyta została wydana jako kolejny album The Knife postawiłbym oskarżenie o wtórność i brak pomysłów. Co w przypadku tego zespołu byłoby ogromnym rozczarowaniem.

3 komentarze:

  1. Jako PS fragment wywiadu z Karin, która wie co dobre: "One thing about "Miami Vice" which I really try to capture in music is the feeling of-- that feeling when you see those guys go away on a very fast boat with big engines in the night. It's like a music video in the episode, as they play loud music and drive the boat. That looks fantastic."

    OdpowiedzUsuń
  2. Karin przyjedzie do Polski :)

    28-30 sierpnia Katowice - Festiwal Nowa Muzyka

    OdpowiedzUsuń